środa, 11 lipca 2012

19

Dziś tylko mało pisania .
Przyjechał taki stolik. Miał dostać drugą szansę od życia na zaistnienie.


Po gruntownym liftingu wygląda tak:


3 komentarze:

Mangosia pisze...

Nie do poznania, przy takim stoliczku z przyjemnością można wypić kawkę, czy choćby tylko posiedzieć:)

hanutka pisze...

Super! Efekt niesamowity, stolik wygląda przepięknie. Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa. I dlaczego myślałaś o usunięciu bloga, jak tu takie cuda pokazujesz? Będę zaglądać i czekać na więcej:) Pozdrawiam serdecznie.

Blue-Anna pisze...

Pięknie go ozdobiłaś, cudownie:)