Kolejna skrzyneczka, popełniona już jakiś czas temu. Dół bejcowany palisandrem, góra wykończona pastą strukturalną, a obrazek craklem, którego na zdjęciu nie widać. Całośc lakierowana na połysk.
Ciągle odkrywam nowe, przepiękne strony z ręcznie wykonanym rzeczami i widzę ile jeszcze nauki mnie czeka. Moje dzisiejsze odkrycie to MaJu http://www.majuhandmade.blogspot.com/ i Retro Feelings http://retrofeelings.blogspot.com/. Wstążeczki i naklejki mnie naprawdę urzekły. Tyle w sprawach hobbystycznych. Domowo - upiekłam dzis ciasto drożdżowe - wyszło przepiękne i co najważniejsze przepyszne. Podziałałam na ogródku. Biorąc pod uwagę pylące na potęgę trawy, było to spore wyzwanie. W oczku wodnym znalazły sie nasze rybki, które od pewnego czasu ukrywały sie przed nami. Pewnie na znak protestu - bo skończyła się karma i muszą sie żywić tym co same sobie upolują. Podejrzewałam już, że przeniosły sie do oczka sąsiadów, bo tam zdecydowanie lepiej karmią i bardziej dbają o ogród niż ja.
Jutro kolejny pracowity dzień. Sprawdzałam pogodę, ma być całkiem przyjemnie. Już dziś można było wypić kawę na balkonie zakładając TYLKO jeden dodatkowy rękaw. Muszę pomyśleć o jakimś parawanie na balkon.
hmmm czuję coraz silniejszą potrzebę posiadania własnej maszyny do szycia i drukarki laserowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz