poniedziałek, 23 grudnia 2013

93

Przed Świętami zachowuję się jak Kłapouch: chodzę i marudzę, ze nie lubię, że przereklamowane, że o co chodzi z tą magią i takie tam.
A potem nagle Święta mnie zaskakują - wydaje mi się, że jest jeszcze tyle czasu, a tu bach: ONE JUŻ SĄ!!!
I przy składaniu życzeń coś tak mocno chwyta mnie za gardło i coś strasznego robi z moimi oczami, że łzawią jak szalone. To chyba ta magia tak działa :)
 Dlatego, zanim wzruszenie mną sponiewiera, chciałam powiedzieć, że
Wszystkim Miłym Tu Zaglądającym życzę Świąt takich,
jakie lubicie najbardziej, z tymi, których kochacie.. 
Marzeń  i zdrowia . Reszta przyjdzie sama, jak będziemy na to gotowi.

PS. Dziś o 22.00 w Warszawie na drodze S8 węzeł Salomea -  Opacz jest odbiór i przekazanie węzła do ruchu. Trzymajcie kciuki za mnie i Kudłatego, maczaliśmy palce w wykonywaniu ogrodzeń.

4 komentarze:

martuuha pisze...

to ja potrzymam, podobno umiem :)

Radosnych Świąt!

Zimt pisze...

Dzięki:)się przyda :))

moje-waterloo pisze...

I Tobie wszystkiego. Bądź szczęśliwa.

martuuha pisze...

i jak? i jak? i jak?
:)